niedziela, 18 kwietnia 2021

SZANSA

 

Pokutujcie i nawróćcie się” – jest szansa. Nawet wezwanie do pokuty może być przywracającym nadzieję, dającym motywację do walki zdaniem. Jest szansa, tą szansą jest JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁY. Piotr, który to zdanie wypowiada, nie jest nieskazitelny, sam może się „pochwalić” zaparciem się Jezusa. Napomina dlatego, że ma świadomość swej słabości, doświadczył miłosierdzia. Bóg nikogo nie przekreśli, nie spisze na straty. Prawdziwa miłość to ta która wybacza, nie opuszcza. Twoje i moje imię wypisane na Jego dłoniach, na zawsze, na wieki. (Iz 49, 14-16): „Mówił Syjon: »Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał«. Czy może kobieta zapomnieć o swym niemowlęciu?. A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto WYPISAŁEM CIĘ NA MOICH DŁONIACH”. Popatrzcie na Moje ręce i nogi” – mówi Jezus do zatrwożonych i wylękłych Jedenastu (Łk 24, 39). Choćbyś tę prawdę chciał ukryć, myślał o sobie, ze jesteś niegodny Jego miłości. Nic tego nie zmieni! MIŁOŚĆ BOGA JEST NIEODWRACALNA.

I to jest prawda: prawda o własnej słabości i grzeszności i Bożym przebaczeniu, miłosierdziu, które pozwala zacząć na nowo. Miłosierdzie nie jest naiwnością, pobłażliwością, udawaniem, że jest super. Nie jest też klepaniem po plecach. Miłosierdzie to przebaczenia faktycznego zła, które się dokonało.

***

Prawdę możemy sobie stworzyć, możemy ją podkolorować, przemilczeć, przeinaczyć. Kłamstwem „ratujemy” się z różnych powodów: chcemy być lepiej traktowani, bardziej wyjątkowi, dla wygody, dla świętego spokoju, zabłyśnięcia. W którymś momencie ta „wymyślona prawda” wyjdzie na jaw. Nie ma sytuacji w której dwie rzeczywistości prawda i kłamstwo istnieją obok siebie i na równych warunkach. Kiedy staniemy w świetle, w prawdzie o sobie dokonają się cuda. Czy pozwolimy na prześwietlenie każdej rzeczywistości naszego życia, na wejście światła, na uzdrowienie?

***

Podstawowa prawda JEZUS ŻYJE. Czy ja tę prawdę przyjmuję, a co za tym idzie czy o niej świadczę? Chrystus nie ukazał się, by Apostołowie zamknęli Go w wieczerniku. Ciągle żyje. Nie chce byśmy i my zamknęli go w szufladzie „kościół”, a od reszty przestrzeni w moim życiu. Prawdy powinniśmy być głosicielami, a nie właścicielami - (cyt!). Prawda powinna być głoszona w całości! Prawda o krzyżu i cierpieniu, ale też prawda o zmartwychwstaniu. I tak jak każdy oglądający mecz może zwrócić uwagę na inne szczegóły tak samo ewangeliści inaczej relacjonują fakt zmartwychwstania. Wynik jest jednak niezmienny JEZUS ŻYJE.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tęsknię za... niebem

  Zaczynamy Adwent.... Ewangelia pierwszej niedzieli kreśli program jaki każdy z nas może podjąć w tym czasie. Czas oczekiwania powinien być...