Ocena

niedziela, 22 sierpnia 2021

WDZIĘCZNOŚĆ




 

Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego
Bądź wdzięczny a wszystko stanie się wielkie
Gdy przestałem czekać na coś ważnego
To nagle wszystko stało się ważne
I nagle wszystko stało się ważne Igor Herbut- Wdzięczność

Wdzięczność stan który towarzyszy mi bardzo mocno w ostatnim czasie. Stan który jest otwarty zarówno na otrzymywanie jak i na dawanie. Hojny jest Pan, który dał mi łaskę bycia 6 lat w rejonie Wielkopolski i Kujaw, a dokładniej 3 lata w Mielżynie i 3 lata w Inowrocławiu. Piękne lata, niosące dużo radości, niekiedy trudu. Ale jak to mówi łacińskie przysłowie „Per aspera ad astra” (Przez trudy do gwiazd). Chciałam w tym wpisie podziękować za te lata. Teraz  troszkę dalej, ale wszystkich chowam w sercu i pamięci. I za wszystko dziękuję i odwdzięczam się modlitwą. Odległość nie jest żadnym problemem bo przecież w miłości ani jeden kilometr nie robi różnicy, w Panu wszyscy są mi bliscy i są obok.

Zaczęło się w Mielżynie trzyletnia posługa w Domu Pomocy Społecznej w Mielżynie, gdzie dzieciaki (tak nazwane choć starsze ode mnie) nauczyły mnie właśnie wdzięczności za wszystko, nawet najmniejsze rzeczy. Moje perły, światła Bożej Miłości J mogę śmiało o nich tak powiedzieć. Wspaniała 15-nastka, dwójka z nich patrzy już na mnie z góry. Nie obyło się bez łez, bez smutków i zwyczajnego ludzkiego zmęczenia. Ale były to piękne lata połączone ze studiowaniem. I tutaj dziękuje „moim dzieciom” właśnie za naukę życia, za uśmiechy, bezpretensjonalne i szczere bycie „siostra jest zmęczona, będziemy dziś grzeczni”. Dziękuję siostrom, paniom, współpracownikom z grupy, ratownikom z szalonych nocek J, kiedy żeby tylko nie spać oglądało się Damy i wieśniaczki xD.. Dziękuję za wspólne dyżury, wycieczki, robienie gofrów i dyskoteki i inne mniejsze i większe głupotki np. jeżdżenie po korytarzach wózkiem do przewożenia posiłków. Dziękuję wolontariuszom i wolontariuszkom, które przychodziły na grupę „dwójkę”, księżom, klerykom (wielu z nich już wyświęconych), wszystkim ludziom dla których DPS w Mielżynie był i jest miejscem dziania się MIŁOŚCI. Dziękuje moim przyjaciołom, których jest też sporo z tego czasu, którzy są, wspierają.  Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną, kto go znalazł, skarb znalazł. 15 Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość. 16 Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia; znajdą go bojący się Pana. (Syr 6, 14-16). Nie sposób nie wspomnieć moich przyjaciół ze studiów. Najlepsza ekipa, z którą każdy piątkowo- sobotni maraton stawał się do przejścia i czekało się na kolejny J

W codziennym życiu wyraźnie widać że to nie szczęście czyni nas wdzięcznymi a wdzięczność szczęśliwymi. Dziękuję za tyle pięknych, wartościowych wspomnień.

I Inowrocław J Co tu się działo… Pierwsza praca jako nauczyciela/ katechety, koniec studiów. Zupełnie coś nowego. I znowu ludzie, których już naprawdę nie sposób wymienić. Spotkanych raz, dwa razy, może dziesięć, a może nawet każdego ranka. Dziękuje mojej wspólnocie (najlepszej), księdzu proboszczowi, księżom, nauczycielom, koleżankom, kolegom, młodzieży, dzieciom, moim uczniom, starszym i najstarszym. Wszystkim dziękuję za ogrom miłości i życzliwości, za współpracę, za radość, uśmiech, smakołyki.

 Szkoła nr 16 (nie robię sztucznej reklamy) jest i będzie pierwszą miłością bez wątpienia, a ZWIASTOWANIE od którego wszystko się zaczęło, a na pewno moja przygoda w roli katechetki,  będzie też w sercu miało swoje szczególne miejsce J

 J co by to było jakby Was nie było

Dziękuję za dobro, którego doświadczałam przez te 6 lat. Teraz w nowe z nadzieją! Bo gdzie miłość tam dobrze.

Wychwalajcie Pana, bo łaskawy,
bo na wieki Jego łaskawość.
 Wszyscy bogobojni,
błogosławcie Pana, Boga bogów,
chwalcie i wysławiajcie,
bo na wieki Jego łaskawość. Dn 3,89-90

2 komentarze:

  1. My również dziękujemy Panu Bogu, że mogliśmy Ciebie poznać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne, ciepłe słowa...
    Niech wdzięczność prowadzi dalej :)

    OdpowiedzUsuń